Członkowie sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej większością głosów zadecydowali o stałym wykluczeniu Andrzeja Śliwki ze składu komisji. "Wniosek o moje wyłączenie był gołosłowny i pozbawiony realnego uzasadnienia" - komentuje poseł PiS.
Nowym prezydentem Elbląga został Michał Missan, który w drugiej turze zdobył blisko 58 proc. głosów.
W niedzielę, 21 kwietnia elblążanki i elblążanie wybiorą nowego prezydenta miasta. Kandydaci mieli okazję przedstawić swoje programy, plany na realizację postulatów i siebie samych w kilku debatach. Spróbujmy to podsumować.
"Wiemy o tym doskonale, że spółka portowa nie może oczekiwać wsparcia ze strony miasta" - twierdzi Andrzej Śliwka, kandydat PiS na prezydenta Elbląga.
PiS rozpoczyna kampanię wyborczą przed drugą turą głosowania na prezydenta Elbląga. Andrzej Śliwka zmierzy się w niej z kontrkandydatem z KO, Michałem Missanem. W pierwszej turze uzyskali kolejno 34,69 i 44,36 proc.
Czterech kandydatów na urząd prezydenta Elbląga wydało wspólne oświadczenie. Jego treść niekoniecznie wskazuje, czego konkretnie dotyczy, a wprost wskazuje na nieuczciwe praktyki piątego kandydata. Kto na nim skorzysta?
Andrzej Śliwka, kandydat PiS na prezydenta miasta, zapowiada wprowadzenie karty miejskiej "Mój Elbląg", ale... gdzieś już to słyszeliśmy. Uprawniająca do zniżek karta mieszkańca Elbląga to jedna z pierwszych obietnic wyborczych Michała Missana z KO.
- Ja bym chciał prezydenturę oderwać od polityczności i bardziej skupić ją na samorządności, a z kim rozmawiać o samorządności, jak nie z "Solidarnością"? - pytał kandydat PiS na prezydenta Elbląga po podpisaniu porozumienia ze związkowcami, w ramach którego Śliwka może liczyć na ich poparcie.
Prawo i Sprawiedliwość zarejestrowało listy i przedstawiło kandydatów do elbląskiej Rady Miasta. Andrzej Śliwka, kandydat PiS na prezydenta, nie zdecydował się na start z pierwszego miejsca w żadnym z pięciu okręgów.
"To nie są mrzonki" - tak o swoich obietnicach wyborczych mówi kandydat PiS na prezydenta Elbląga. Do darmowej komunikacji miejskiej, parkingów i nowego stadionu dołącza poradnia psychiatryczna dla dzieci i młodzieży, ale źródła finansowania pomysłów wciąż pozostają nieznane.
Trudne do spełnienia obietnice wyborcze Andrzeja Śliwki i nazwiska kandydatów do rady miasta, ale bez podziału na okręgi i miejsca na liście. W Elblągu odbyła się konwencja wyborcza PiS.
Andrzej Śliwka o swojej kandydaturze na prezydenta Elbląga informuje w mediach społecznościowych. Politycy PiS gratulują, a internauci zauważają, że na zdjęciu z ogłoszeniem startu brakuje logo partii.
Kwintesencją hasła przewodniego spotkania "Bądźmy razem!" w Elblągu była wypowiedź starszego mężczyzny. Stwierdził, że ludzie z miasta i gminy, z którymi rozmawiał, a nie ma ich na spotkaniu, prosili, aby zapytał: "Dlaczego wciąż się używa takich delikatnych słów? Polską w tej chwili rządzi banda faszystowskich debilów!". Publiczność zaczęła bić brawo.
Poseł PiS Andrzej Śliwka startuje w wyborach na prezydenta Elbląga. Spodziewaną kandydaturę ogłoszono dziś podczas "spotkania wolnych Polaków", które odbywa się w jednym z elbląskich hoteli.
Michał Missan, Stefan Rembelski i Rafał Maszka oficjalnie ogłosili, że będą ubiegać się o fotel prezydenta Elbląga w kwietniowych wyborach samorządowych. Swojego reprezentanta na pewno wystawi jeszcze PiS, a na dniach kandydaturę ma ogłosić Paweł Rodziewicz.
"Wszyscy wiedzieliśmy, że pan marszałek Hołownia ma wielkie, rozdęte, ogromne ego, ale nikt się nie spodziewał, że ma taką rozwiniętą wyobraźnię, żeby w takie fantasmagorie uciekać" - stwierdził poseł PiS Andrzej Śliwka w programie PAP.
"W trakcie realizacji materiału otrzymaliśmy informację, że przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości nie będą się wypowiadać w mediach do 11 stycznia" - słyszymy w wideo TVP 3 Olsztyn opublikowanym na Facebooku.
Gdy rok temu rzucił prezydentowi Elbląga rządową propozycję w sprawie portu, mało kto w Elblągu o nim słyszał. Dziś Andrzej Śliwka jest tu jedną z najgłośniejszych postaci obozu władzy. Gdyby nie zażyłość posła Krasulskiego z prezesem Kaczyńskim, Śliwkę można by typować na nowego lidera PiS w regionie. Kim jest wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych?
Kolejna osoba z szeregów Zjednoczonej Prawicy wypowiada się w sprawie elbląskiego portu. Michał Gzowski podobnie jak koledzy uważa, że ten, jeżeli "ma być czwartym portem w Polsce", powinien być państwowy.
Objeżdża województwo i przecina wstęgi. Krytykuje prezydenta Elbląga i składa mu prowokacyjną propozycję odebrania miejskiego portu. Gdy PiS przejmował władzę, był świeżo po studiach prawniczych, dziś typowany jest na prezydenta Elbląga.
Czerwony, zmęczony prezydent Elbląga Witold Wróblewski, a obok pisowski wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka, uśmiechnięty, na tle błękitu i flagi. Tak wyglądają ulotki rozdawane przez działaczy PiS mieszkańcom Elbląga.
Rząd zbudował kanał przez Mierzeję Wiślaną, a teraz chce przejąć port w Elblągu. Ale miasto nie zamierza go oddać. - Kaczyński nie chce dopuścić do tego, żeby ważna inwestycja była zakończona w "niePiSowskim" porcie - mówi senator Jerzy Wcisła. I dodaje: Przecież idą wybory.
"A kto walczy z rodziną, kto walczy z wartościami rodziny, kto walczy z małżeństwem, kto szkaluje małżeństwo, kto tym dziewczynkom każe pisać te straszne rzeczy na czole o rodzeniu?" - pytał minister Przemysław Czarnek, twierdząc, że do aktów agresji dochodzi na ulicach. W szkołach natomiast, zdaniem szefa resortu edukacji, jest bezpiecznie.
Podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady miejskiej, radni przegłosowali uchwałę z apelem do Ministra Aktywów Państwowych o zdjęcie klauzuli poufności z listu intencyjnego w sprawie portu w Elblągu. Tymczasem pół godziny przed rozpoczęciem sesji wiceminister Śliwka opublikował jego treść na Facebooku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.