Radny PiS Marek Pruszak poinformował, że wycofuje się z udziału w debacie dotyczącej przyszłości portu w Elblągu. Przyznał, że jest niekompetentny, żeby się w tej sprawie wypowiadać. Pruszak zasiada w Radzie Miasta Elbląga od 30 lat i wielokrotnie brał udział w głosowanich dotyczących m.in. spraw portu.
W dniach 24 kwietnia - 7 maja elblążanie mogą podzielić się swoją opinią w sprawie przyszłości portu. W krótkiej ankiecie zaznaczą, czy ich zdaniem port powinien zostać w rękach samorządu, czy chcieliby, by został upaństwowiony.
"Gdańskowi potrzebny jest Elbląg" - mówił senator Jerzy Wcisła podczas spotkania Związku Małych Portów Morskich. Członkowie poruszyli m.in. temat pozostawienia portu w zarządzaniu spółki komunalnej.
"Dzisiaj, mam wrażenie, stał się Pan bardziej rzecznikiem interesów rządu i rządzącej partii niż miasta, w którym od wielu lat pełni Pan funkcję radnego" - pisze senator Jerzy Wcisła w liście do przewodniczącego kampanii nawołującej do przekazania portu w Elblągu w ręce państwa.
- Ten odcinek drogi wodnej, który stanowi jedyne połączenie pomiędzy Zatoką Gdańską a Zalewem Wiślanym, ma znaczenie strategiczne dla obrony terytorium i granic Rzeczypospolitej - mówił prezydent Andrzej Duda po obejrzeniu ćwiczenia "Zalew-23", które odbyło się na terenie przekopu.
Wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka apeluje w sprawie elbląskiego portu do prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego: "Fajnie się śni, ale trzeba działać".
Czerwony, zmęczony prezydent Elbląga Witold Wróblewski, a obok pisowski wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka, uśmiechnięty, na tle błękitu i flagi. Tak wyglądają ulotki rozdawane przez działaczy PiS mieszkańcom Elbląga.
- W tym roku zakończy się budowa nowej drogi wodnej łączącej Elbląg i Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską - powiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Dodał, że utrzymanie kanału przez Mierzeję Wiślaną do końca ub. roku kosztowało ponad 900 tys. zł.
Rząd zbudował kanał przez Mierzeję Wiślaną, a teraz chce przejąć port w Elblągu. Ale miasto nie zamierza go oddać. - Kaczyński nie chce dopuścić do tego, żeby ważna inwestycja była zakończona w "niePiSowskim" porcie - mówi senator Jerzy Wcisła. I dodaje: Przecież idą wybory.
Od otwarcia kanału przez Mierzeję Wiślaną do 26 marca skorzystało z niego zaledwie 581 jednostek, z czego większość w pierwszym miesiącu. Ciekawe jest to, że administracja morska odnotowała zaledwie cztery łodzie rybackie, które płynęły kanałem.
Żegluga Gdańska planuje wodne połączenie z Gdyni z Nowym Światem na przekopie mierzei. Jeżeli dopisze pogoda, to pierwszy rejs odbędzie się w ostatni weekend kwietnia.
Senator Jerzy Wcisła i wiceprezydent Elbląga Michał Missan przeprowadzili szybki fact-checking informacji, które są powtarzane przez przedstawiciela rządu Andrzeja Śliwkę, od pewnego czasu wyjątkowo zaangażowanego w sytuację Elbląga, a w szczególności elbląskiego portu.
Od zapowiedzi całkowitego sfinansowania budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną z wydobycia bursztynu doszliśmy do kwoty 2,12 mld zł. Rząd planuje zwiększyć wydatki na przekop o kolejne 143 mln zł.
16. Pomorska Dywizja Zmechanizowana w Elblągu prowadzi obecnie manewry wojskowe pod nazwą "Zalew-23". W sumie weźmie w nich udział 2,5 tys. żołnierzy oraz 500 jednostek sprzętu bojowego i logistycznego.
"Potencjalna współpraca spółki Energa Kogeneracja Elbląg z Portem Morskim w Elblągu wynikałaby z przesłanek biznesowych" - informuje Krzysztof Kopeć, dyrektora Biura Prasowego Energii.
W sobotę lokalni działacze rządzącej partii rozpoczęli w Elblągu akcję zbierania podpisów za przekazaniem elbląskiego portu w ręce rządu. "Państwo ma dużo większe możliwości, kontakty i pieniądze" - przekonują.
Przez otwarty we wrześniu ubiegłego roku kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną przepłynął parę dni temu niszczyciel min Marynarki Wojennej ORP "Albatros". Wejście było treningowe, załoga miała okazję zapoznać się z rejonem.
Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni ogłosił nabór na szkolenie kandydatów na pilotów morskich i praktyki pilotowe dla Stacji Pilotowej Portu Gdańsk.
Od 24 kwietnia do 7 maja będzie można wziąć udział w badaniu opinii publicznej dotyczącej przyszłości portu morskiego w Elblągu. Władze miasta uruchomiły kampanię informacyjną, aby przybliżyć mieszkańcom faktyczną postać niekorzystnej dla Elbląga propozycji rządu. Przekonują: "Chcemy portu naszego - komunalnego, a nie rządowego".
Pół roku po otwarciu przekopu Mierzei Wiślanej można zauważyć, że większe jednostki nie korzystają z inwestycji, która kosztowała ok. 2 mld zł. Dziennie przez kanał przepływa średnio pięć statków.
W dniach 24 kwietnia - 7 maja mieszkańcy będą mogli wziąć udział w badaniu opinii dotyczących przyszłości portu morskiego w Elblągu. Prezydent Witold Wróblewski powołał zespół do przeprowadzenia badania, którego wyniki będą podane do wiadomości publicznej 30 maja.
"Ubolewam, że przyjechała Pani nie tyle, jako reprezentantka Sejmu RP, a jako emisariusz partii rządzącej i niestety opowiadała Pani nieprawdy, które PiS próbuje rozprzestrzeniać, szczególnie wśród Elblążan" - napisał senator Jerzy Wcisła w liście otwartym do marszałek Sejmu RP Elżbiety Witek, która niedawno spotkała się z wyborcami w Elblągu.
W czwartek, na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Elbląga, radni zdecydowali, że w sprawie elbląskiego portu głos zabrać powinni także mieszkańcy. Podjęta została uchwała intencyjna w tej sprawie, ale na szczegóły trzeba jeszcze poczekać.
Posłanka Lewicy wystosowała interpelację do wiceprezesa Rady Ministrów Jacka Sasina w sprawie projektu listu intencyjnego dotyczącego realizacji działań inwestycyjnych związanych z rozwojem Portu Morskiego w Elblągu.
Sejm nie przyjął w czwartek poprawek zaproponowanych przez Senat, m.in. tej dotyczącej przekazania 50 mln zł na pogłębienie ostatnich 900 m toru wodnego i modernizację portu w Elblągu. Przeciwko przyjęciu poprawki byli wszyscy posłowie obozu rządzącego z okręgu elbląskiego.
Podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady miejskiej, radni przegłosowali uchwałę z apelem do Ministra Aktywów Państwowych o zdjęcie klauzuli poufności z listu intencyjnego w sprawie portu w Elblągu. Tymczasem pół godziny przed rozpoczęciem sesji wiceminister Śliwka opublikował jego treść na Facebooku.
"Od marzeń do rzeczywistości", "Wisłą do morza", "Płynę", "Na plaży" - te i wiele innych obrazów marynistycznych, ukazujących różne momenty pierwszego etapu przekopu Mierzei Wiślanej, znajdują się obecnie w Elblągu.
- PiS nie waha się przed użyciem wszelkich propagandowych chwytów i wykorzystaniem nawet największej inwestycji, by osiągnąć swoje partyjne cele - w tym przypadku przejąć port w Elblągu, by w świetle fleszy otworzyć "w swoim" porcie zakończenie budowy kanału - uważa senator Jerzy Wcisła.
W czwartek, 19 stycznia odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miasta zwołana przez jej przewodniczącego. Radni będą przegłosowywać uchwałę z apelem do ministra aktywów państwowych, która dotyczy elbląskiego portu.
We wrześniu ubiegłego roku nastąpiło oficjalne otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Jednak inwestycja nie została do tej pory zakończona. Trwają jeszcze prace, po których ukończeniu z kanału będą mogły korzystać także większe jednostki.
W czwartek Senat przyjął kilkadziesiąt poprawek do ustawy budżetowej na 2023 r. Wśród nich jest przekazanie 50 mln zł na pogłębienie ostatnich 900 m toru wodnego i modernizację portu w Elblągu.
Kanał na Mierzei Wiślanej po udanym pierwszym miesiącu przestaje cieszyć się zainteresowaniem. - Przez śluzę w Nowym Świecie nie przepływają żadne jednostki, które miałyby zawijać do elbląskiego portu - mówi Arkadiusz Zgliński, dyrektor Portu Morskiego Elbląg.
Zainteresowanie kanałem przez Mierzeję Wiślaną maleje - wynika ze statystyk przekazanych przez Urząd Morski w Gdyni. Do 14 grudnia przeprawiło się przez niego 467 łodzi i statków, z czego 309 w pierwszym miesiącu po otwarciu, 194 jednostki w pierwszym tygodniu, a 95 - pierwszego dnia po otwarciu.
Senator PO Jerzy Wcisła zorganizował konferencję prasową, podczas której odniósł się do propozycji rządu dotyczącej portu w Elblągu. - Apeluję do rządu, by przestał szantażować Elbląg - mówił Wcisła.
Rząd zabezpieczył 100 milionów złotych na pogłębienie 900-metrowego odcinka rzeki Elbląg przy elbląskim porcie. Pieniądze pochodzą z Funduszu Inwestycji Kapitałowych.
Rząd chce utworzyć przejście graniczne przy przekopie Mierzei Wiślanej. Takie rozwiązanie ma być uzasadnione koniecznością kontroli jednostek pływających pomiędzy Zalewem Wiślanym a Morzem Bałtyckim.
Wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka przyznał, że rządowa propozycja w sprawie elbląskiego portu wciąż jest aktualna. Przypomnijmy, że rząd chce dofinansować port kwotą 100 mln zł w zamian za pakiet większościowy. Z kolei prezydent Elbląga Witold Wróblewski podtrzymuje, że zadanie i tak leży w gestii rządu. A potwierdza to ekspertyza prawna.
Stowarzyszenie reprezentujące rybaków z Zalewu Wiślanego zgłasza sprzeciw wobec przepływania większych jednostek przez kanał na Mierzei Wiślanej. Rybacy ostrzegają, że statki spustoszą łowiska, a przez pogłębianie akwenu ryby migrują do czystszych wód po stronie rosyjskiej.
Przez dwa miesiące kanałem na Mierzei Wiślanej popłynęło tylko 400 jednostek. Najwięcej jako punkt docelowy rejsu deklarowało elbląski port.
Wykonawca rozpoczyna montaż konstrukcji obrotowego mostu w Nowakowie na rzece Elbląg. Obecnie trwa też pogłębianie toru wodnego na Zalewie Wiślanym. Po wykonaniu tych prac droga wodna łączącą Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym stanie się funkcjonalna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.