Sąd Apelacyjny w Gdańsku podwyższył karę Kamila D., który w lipcu 2020 r. zabił w Elblągu bezdomną kobietę do 25 lat więzienia oraz nie zgodził się na wcześniejsze warunkowe zwolnienie.
We wtorek, 21 czerwca, policjanci z Nowego Stawu poinformowali o zatrzymaniu 50-latka, który zabił młotkiem swojego psa. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że zabił psa, bo ten dwa dni wcześniej zagryzł gęś.
W nocy 2 kwietnia w Areszcie Śledczym w Elblągu zmarł 44-letni osadzony. Nic nie wskazywało na to, że dla osadzonego więźnia ten dzień zakończy się tragicznie. Prokuratura otrzymała już protokół sekcji zwłok 44-latka.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który uszkodził szlaban na jednym z elbląskich osiedli. Usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Zgodnie z Kodeksem karnym może mu teraz grozić kara do pięć lat pozbawienia wolności.
"Jazda" potrafiła trwać nawet pół godziny. Wszyscy podchodzili do okien i krzyczeli: "J***ć k***ę!", "Gwałciciel!", "Pedofil!". Na pogrzeb matki pojechał zakuty w łańcuchy. Był bity, nie dostawał obiadów. Na wolności, już jako niewinny, został zlinczowany. Ile kosztuje błąd sądu?
Do wypadku doszło na początku roku w Adamowie koło Elbląga. Mężczyzna zorganizował kulig, w którym zginęła jego 15-letnia córka. Po ponad pół roku usłyszał zarzut.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)