Jeżeli pierwszy przetarg wyłoni wykonawcę, nowym odcinkiem ścieżki rowerowej w ciągu al. Grunwaldzkiej w Elblągu pojedziemy jeszcze w wakacje.
Odcinek po odcinku wzdłuż al. Grunwaldzkiej w końcu powstaje ścieżka rowerowa, która do niedawna kończyła się przy skrzyżowaniu z ul. Komeńskiego. Wszystko za sprawą mieszkańców, którzy głosowali na tę inwestycję w budżecie obywatelskim na 2022 r.
Na mapę wycinek naniesiono wniosek o wycięcie 185 drzew wzdłuż ul. Królewieckiej. Miejscy aktywiści, zaniepokojeni "wizją betonozy" podnieśli alarm.
Prace przy ścieżce rowerowej wzdłuż al. Grunwaldzkiej, między ul. Komeńskiego i Sadową trwają. Ta inwestycja wygrała głosowanie w budżecie obywatelskim i miasto wydało na nią prawie 560 tys. zł. Według umowy pierwsi rowerzyści pojadą nią już w sierpniu.
Na odcinku ul. Robotniczej - od skrzyżowania z ul. Brzeską do wjazdu na osiedle Pod Wieżami - znajduje się chodnik z brukowych kostek w dwóch kolorach szarym i czerwonym. Choć nie znajdują się tam żadne znaki pionowe, które świadczyłyby o tym, że część czerwona spełnia funkcję drogi rowerowej, rowerzyści jeżdżą tamtędy szybko, nie zważając na przepisy.
Akcja "Zima" obejmuje ok. 220 km dróg publicznych w Elblągu. Drogowcy są zobowiązani do rozpoczęcia odśnieżenia dróg w ciągu pół godziny od opadów, ale przyjęli inną metodę: na przeczekanie.
Niedawno elblążanie doczekali się kilku kilometrów nowych dróg dla rowerów, które poprawiły komfort podróżowania po mieście. Ale od najbardziej przyjaznych rowerzystom miast, np. Gdańska, ciągle dzieli nas przepaść. Co należy poprawić w pierwszej kolejności?
- Zakończyliśmy dużą inwestycję, której koszt wyniósł przeszło 4 mln zł. Udało się nam to zrobić z dużym wyprzedzeniem czasowym, ponieważ firma wykonująca prace miała czas do 30 czerwca 2022 r. Rowerzyści już teraz mogą cieszyć się nowymi drogami, a powstało ich w umie 2,5 km - mówi Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.