Do 5 października trwa nabór wniosków do programu stypendialnego dla studentów V i VI roku kierunków lekarskich. Stypendium wynosi 2 tys. zł miesięcznie, ale aby je otrzymać, trzeba spełnić jeden warunek.
W ciągu trzech najbliższych lat Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych planuje wybudować prosektorium. Do tego czasu studenci kierunku lekarskiego zajęcia w prosektorium odbywać będą w bydgoskim szpitalu.
W sierpniu ub. roku minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek wydał zgodę na otwarcie kierunku lekarskiego na elbląskiej uczelni. Decyzja ta zaniepokoiła m.in. prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej. Czy słusznie?
- Jesteśmy właściwie przygotowani do kształcenia przyszłych lekarzy - zapewniają wałdze wydziału.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej napisał pismo do ministra edukacji i nauki, w którym wyraził sprzeciw wobec powstania kierunku lekarskiego na Akademii Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych. Jednym z powodów jest obniżenie jakości kształcenia.
"Bardzo dobra wiadomość dla elblążan. Po siedmiu latach starań Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych otrzymała zgodę na uruchomienie kierunku lekarskiego" - przekazuje prezydent Elbląga Witold Wróblewski.
"Na równi z personelem medycznym pracujemy na rzecz szpitala i w dużym stopniu przyczyniamy się do prawidłowego jego funkcjonowania. Bez naszej pracy szpital nie mógłby prowadzić działalności medycznej" - podkreślają pracownicy niemedyczni Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.
Z inicjatywy prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego po raz pierwszy w Elblągu rusza nabór wniosków do programu stypendialnego dla studentów kierunków lekarskich.
Wojewoda warmińsko-mazurski unieważnił uchwałę Rady Miejskiej Elbląga w sprawie stypendiów dla studentów ostatnich lat kierunków lekarskich. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie stwierdził, że "wojewoda nie ma racji".
W środę, 17 listopada, Ostródzkie Towarzystwo "Amazonki" obchodzi swoje 20-lecie. Wśród zaproszonych do świętowania przez prezeskę Ewę Wawrzonkowską, zarząd oraz członków stowarzyszenia znaleźli się przedstawiciele ośrodka onkologicznego Centrum Radioterapii i Usprawniania NU-MED w Elblągu.
- Mogę wiele rzeczy robić, ale nie zadzwonię, bo nie mam takiej czarodziejskiej mocy - złości się Monika. Jest niesłysząca, a u lekarza za każdym razem proponują jedynie teleporadę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
