Przeszkadzanie w utworzeniu rządu, zniechęcenie wobec koalicji, która będzie wkrótce rządzić Polską, wygaszenie entuzjazmu i przekonanie, że PiS jeszcze się liczy - to zdaniem senatora KO Jerzego Wcisły cele powołania "dwutygodniowego rządu" Morawieckiego, który jest bez szans na uzyskanie wotum zaufania.
"Budżet państwa polskiego jest w bardzo dobrym stanie, dlatego możemy pozwolić sobie na takie inwestycje jak Mierzeja Wiślana" - uważa Mateusz Morawiecki, który na antenie Radia Olsztyn skomentował również sytuację elbląskiego portu.
W sobotę otwarty został nowy kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną. Na uroczystość przyjechali najważniejsi politycy obozu władzy, TVP zrobiła koncert w Elblągu, a w "Wiadomościach" mogliśmy usłyszeć, że tym przekopem kończymy dominację Rosji w regionie.
17 września, w rocznicę ataku ZSRR na Polskę, otwarty został nowy kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną. - Każda wielka inwestycja jest zawsze atakowana. Powody są różne, ale wiele z nich jest podszytych wielkim złem - przekonywał prezydent Andrzej Duda.
25 lipca podczas rejsu po rzece Elbląg odbyła się wspólna konferencja przedstawicieli władz miasta i parlamentarzystów opozycji. "Dzisiaj spotykamy się tu (...), żeby powiedzieć "nie" dla przejęcia elbląskiego portu przez PiS-owski rząd" - podkreślał senator Jerzy Wcisła.
Podczas wizyty w Elblągu przed wyborami parlamentarnymi w 2019 r. Jarosław Kaczyński ogłosił hasło programowe "100 obwodnic". Choć obiecywał, że dotyczy ono również Elbląga, miasto zostało wtedy pominięte po raz pierwszy.
Most Południowy nad kanałem żeglugowym na Mierzei Wiślanej został nazwany imieniem Jerzego Wilka, zmarłego w tym roku posła PiS i byłego prezydenta Elbląga, wielkiego orędownika przekopu.
Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki odwiedzili w czwartek budowę kanału przez Mierzeję Wiślaną. Dowiedzieliśmy się, że inwestycja była "planem Dudy", a wcześniej "miało się nie dać zbudować przekopu".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.